W środę 30 września w ramach zajęć Szkolnego Koła Edukacji Morskiej odbył się jesienny rejs na żaglówce DZ. W rejsie wzięło udział 10 osób pod opieką pani Barbary Wicher i pani Natalii Kwaśniowskiej. Pogoda była piękna, choć raczej mało żeglarska, bo na początku rejsu prawie w ogóle nie wiało.
Krótka, męska relacja z rejsu:
„Wyruszyliśmy rano spod szkoły. Na przystani była mgła, która jednak szybko zniknęła. Po odprawie wypłynęliśmy z portu. Nie było wiatru, dlatego musieliśmy mocno wiosłować. Płynęliśmy Regalicą, Kanałem Jacka; potem szlak naszej wyprawy wiódł przez Jezioro Dąbie. W drodze powrotnej postawiliśmy żagle i sterowaliśmy na zmianę, ucząc się podstawowych manewrów. Rejs trwał cztery godziny, około drugiej po południu powróciliśmy do portu. Posprzątaliśmy żaglówkę, zwinęliśmy żagle i rozeszliśmy się do domów.
Zapytani o wrażenia żeglarze mówili, że najbardziej podobało im się:
a) wiosłowanie,
b) sterowanie jachtem,
c) stawianie żagli,
d) towarzystwo.
Uczestników rejsu zaskoczył brak wiatru, piękne, niezwykle malownicze widoki oraz fakt, że żeglarstwo może być takie… fajne.”